O jaka bieda, o jaka drętwota
Dwóch najebanych śpi już na schodach
Ktoś w kiblu rzyga, ktoś się przewraca
Każdy na pewno będzie miał kaca
Tylko ja siedzę sztywno jak cholera
Coś mi nie pasuje tutejsza atmosfera
Kiepsko się bawię i wiem co się stało
Kupiłem o jeden czteropak za mało
Męczę się trzeźwy, ciągle mi mało
Spijam co na dnach butelek zostało
Nie ma już piwa i wódki niestety
Z dna popielniczki, wyciągam kiepy
Wszyscy w około zalani w trupa
Ja obok trzeźwy jak jakaś dupa
Kiepsko się bawię i wiem co się stało
Kupiłem o jeden czteropak za mało
Zaraz się wkurwię i schowam się w szafie
Na trzeźwo bawić się nie potrafię
Schowam się w kuchni, albo gdzieś w holu
Nie umiem się bawić bez alkoholu
Australian shambolic pop that uses the generic trope of deadpan ennui to evoke bleak dystopia rather than the usual sunny slacker world. Bandcamp Album of the Day Jul 6, 2016
From the first deadened cowbell to the last dissonant guitar interval, Dutch quartet Geo's new record is shaped for impact. Bandcamp Album of the Day Apr 25, 2024
Dead Cross, Retox, and Qui members dish out subversive hardcore with an indignant smirk; come for the riffs, stay for the synth experiments. Bandcamp New & Notable Mar 31, 2024